Serwetka :)

Dzisiaj dla odmiany serwetka, zawsze to coś innego.
Gwiazdki jeszcze mam do pokazania  ale trzeba trochę urozmaicić tego bloga bo robi się za bardzo gwiazdkowo.
Moja serweteczka ma średnicę 42 cm., szydełko nr.4 i bawełna Cotton Filet

W następnym poście znowu będą gwiazdki, a jeśli chodzi o bombki to się cały czas robią.
Pozdrawia serdecznie i do zobaczenia :)

Gwiazdeczki nr.2 :)

Oto następne ozdóbki do pokazania.
Obecnie jestem pochłonięta robieniem bombek i nie mam głowy żeby pisać jakieś dłuższe posty,próbuje różne sposoby na utwardzenie tej bombki, a że robię pierwszy raz takie cuda to tym bardziej jestem bardzo przejęta.Narobiłam tych bombek już chyba gdzieś ponad 30, tylko je trzeba fajnie utwardzić, ale już wiem jak to zrobię, dzisiaj próbuję ostatni sposób.
A oto gwiazdeczki 

Pozdrawia serdecznie i dziękuję za odwiedziny :)

Gwiazdeczki nr.1

Dzisiaj pokaże Wam gwiazdeczki jakie wykonałam na choinkę,będzie ich więcej.

Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia :)

Następne kolczyki-sutasz :)

Te także w różowych kolorach, objętościowo mniejsze od poprzednich.

Jak zwykle króciutko, miłej niedzieli Wszystkim życzę :)

Kolczyki-sutasz :)

Następne kolczyki, ale mnie wzięło, jak nie robiłam całe lato to teraz aż za dużo.
Jak jest wena to trzeba to wykorzystać.

Na dzisiaj tyle, jak zwykle bardzo króciutko ale za to na temat.
Pozdrawiam serdecznie :)

Nowy zakup :)

Takie szydełka sobie zakupiłam na Allegro, a właściwie to ja zamówiłam a mąż zapłacił.
Jeszcze będę musiała zamówić szydełka od 1nr.1 do nr.2 i będę miała już wszystkie, te są od nr.2 do 6.

Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia :)

Następne kolczyki z frywolitki :)

Jak na razie to frywolitka już ostatnia,przynajmniej w najbliższym czasie. Chociaż mam w planach kupić sobie czółenko i na min spróbować swoich sił, a to dlatego, że strasznie mi się podobają Maranty  kolczyki i jest filmik jak je wykonać, no to warto spróbować.

Pozdrawia serdecznie ido następnego :)

Sweterek :)

Do tego sweterka zabierałam się kilka razy, nie mogłam sobie dopasować odpowiedniego wzoru.
Co się za niego wzięłam to żaden wzór mi nie odpowiadał.
Włóczka musiała swoje odleżeć i zrobiłam tym samym wzorem co w tamtym roku robiłam wnuczce, i w końcu trafiłam, to było to co mi w końcu pasowało.

Włóczka Nako Lame 100g-370m ,druty nr.3 wyszło mi nie całe 4  motki.

Pozdrawiam serdecznie i do następnego wpisu  :)

Kolczyki- sutasz :)

Dzisiaj znowu kolczyki i znowu sutasz.
Tym razem mniejsze i w jaśniejszych kolorach, coś dla mnie, takie jak lubię.

Pozdrawiam Wszystkich odwiedzających i do następnego wpisu :)

Frywolitka - kolczyki :)

Tym razem kolczyki frywolitkowe, są dość duże ale wszystko kwestia gustu.
Nadrabiam letnie lenistwo aż za bardzo, bo mam trochę do pokazania, ale nie wszystko naraz.
Także będę często na blogu, przynajmniej w najbliższych dniach.
A to kolczyki jakie wydłubałam

Mnie osobiście podobają się te jasne na górze :)
Pozdrawiam serdecznie :) 

Kolczyki- sutasz :)

Całe lato nic nie zrobiłam z sutaszu, aż wstyd normalnie.
Ale ostatnio mnie wzięło i uszyłam kolczyki.
A wyglądają tak :)

Na dzisiaj tyle, bardzo króciutko.
Pozdrawiam serdecznie i do następnego niebawem :) 

Sukienka :)

W tamtym roku widziałam taką właśnie sukienkę na jakimś blogu, nie pamiętam na którym. Tak mi się spodobała, że postanowiłam zrobić sobie taką samą ,a że posiadam gazetkę w swoich zbiorach z tym właśnie schematem to nic nie stało na przeszkodzie.

Użyłam taką samą włóczkę jak jak ta Pani co robiła tę sukienkę czyli Nako Estiva 100g-375m 

druty 2 oraz 2,5  szydełko nr.2 wyszło mi 4 motki 

 Ja swoją trochę zmieniłam a mianowicie dorobiłam jeszcze bordiurę szydełkową przy rękawach.

Na dzisiaj tyle i do następnego :) 

Chustka na główkę dla wnusi :)

Skończyłam  robić chustkę dla wnuczki, chociaż w te upały ciężko się robi.
Wykonałam ją z kordonka Kaja 30g-200m  szydełko nr.4 , wyszło mi 2,5 moteczka

Na lewej stronie doszyłam robioną na szydełku taką jakby tasiemkę, żeby można było fajnie z tyłu związać i dzięki tej tasiemce chustka się nie zwija.
A tył wzoru wygląda tak

Fajnie się na główce układa, jest bardzo podatna.
I jeszcze zbliżenie wzoru, wygląda bardzo ciekawie

Pozdrawiam serdecznie i do następnego :):):):)

Bluzeczka dla wnusi :)

Taką bluzeczkę dla wnusi wydziergałam. Wykonałam ją z kordonka który mi został z mojego kompleciku, nie wiem ile mi wyszło, szydełko nr.4 . Dodałam też beżowego kordonka a z kuli tego że mi zabrakło i nawet dobrze, bo teraz z tymi kolorami wygląda bardzo ładnie.

Obecnie robię dla wnusi chustkę wzorem łuska krokodyla.
Na dzisiaj tyle i do następnego :)

Spódnica maxi z elementów :)

Zrobiłam sobie drugą spódnicę maxi, ta jest z elementów.Bardzo fajnie mi się w nich chodzi a tym bardziej, że są teraz na czasie.
Swoją już wypróbowałam na wczasach, a jak i nawet mam zdjęcia w niej, także jak nigdy zdjęcia będą  też tak jak należy.
Tą zrobiłam z Cotton Filet 100% cotton, w 100g. 570.
wyszło mi cztery i pół motka, szydełko 1,10 i 4 ( każde z innej firmy )

Na dzisiaj tyle i do następnego :) 

Ostatnie zakupy :)

Takie zakupy ostatnio poczyniłam, powstaną z tego kolczyki  i może jeszcze jakaś spinka do włosów.
Taki przynajmniej jest plan.

A po niżej wełenka jaką dostałam od męża w prezencie :)

Frywolitkowe kolczyki :)

Idąc za ciosem zrobiłam jeszcze kolczyki, mają taki  sam wzór co spódniczka po niżej.
Element ciekawy i stwierdziłam, że kolczyki też będą fajnie wyglądać.

Zrobiłam trzy pary takich kolczyków. Dla każdej inny kolor.

W żółtym kolorze zrobiłam dla siebie :)

W różowym dla synowej :)

I w niebieskim dla koleżanki :)
Jak na razie to będzie tyle jeśli chodzi o frywolitkę, zaczęłam rozumieć schematy i trochę poćwiczyłam.
Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie i dziękuję, że do mnie zaglądacie :)

Frywolitkowa spódniczka dla wnusi :)

Zapędziłam się z tą frywolitką, tym razem zrobiłam spódniczkę dla wnusi.
Wyszła całkiem nieźle, dół ozdobiłam koralikami.

 Zdjęcia niezbyt dobre,no trudno, coś tam widać.
W następnym poście pokażę kolczyki frywolitkowe które zrobiłam tym samym wzorem co spódniczka.

Kolczyki- sutasz :)

W między czasie zrobiłam sobie nowe kolczyki, tym razem w czerwonym kolorze.
Muszę Wam powiedzieć, że kupiłam w naszej pasmanterii sznureczek sutasz i jest tak miękki, że coś strasznego. Pierwszy i ostatni raz zrobiłam taki zakup.
Teraz mam w planie zamówić przez internet  trzy rodzaje sznureczków jakie najczęściej używają sutaszki i w tedy zobaczę jaki mi najbardziej pasuje.
Też  poczytałam trochę na temat robienia zdjęć właśnie takich kolczyków, i wyszło na to, że moje zdjęcia jakie robiłam do tej pory są nie dopuszczalne.
Teraz pokarzę  zdjęcia prawie dobre ( mam nadzieję  )

 Tak wygląda tył kolczyków.                                                                                                                                                                                                                               Zdjęcia robione poniżej są nie dopuszczalne, a ja sobie zrobiłam sesję na zdjęciową na dworze, na kwiatkach,żeby było kolorowo.                                           

Frywolitkowy kapelusik dla wnusi :)

Znowu frywolitka,tym razem wydłubałam taki kapelusik dla wnusi.
Muszę się Wam pochwalić, że zaczynam rozumieć schematy frywolitki, ten oto drobiazg robiłam ze schematu,oczywiście nie do końca bo musiałam trochę zrobić według siebie.
Wyszedł całkiem nieźle.

Jak widać zdjęcia robione na słoiku, żeby było widać choć trochę,tył wyszedł mi dłuższy co synowej się bardzo spodobało.

Do ozdoby dałam też koraliki, a po niżej tył zaprezentuje wnusia, która grzecznie stała, żeby babcia mogła zrobić zdjęcie :)

Fajnie w nim wygląda i się podoba, a to najważniejsze.

Na dzisiaj tyle i do następnego :):):)