Cotton Balls :)

Dzisiaj ponownie świecące kuleczki,tym razem zrobiłam je z Cable 5 i jestem bardziej zadowolona z efektu jak z tych robionych z Kaja 15. Te nie straciły tyle z koloru jak poprzednie ,także chyba się przerzucę na Cable jeśli chodzi o cotton balls.
Kolor biały zimny i tak się prezentują :)

Do tych kuleczek wykorzystałam inny wzór jak do tych co robiłam wcześniej. Jest to część serwetki, który środek bardzo mi się spodobał.
Pozdrawiam bardzo serdecznie Wszystkich odwiedzających :))))

Cotton Balls :)

Następne świecące kule zrobione ,wysłane to mogę pokazać.
Tym razem w jednym kolorze, kordonek Kaja 15 szydełko Orient nr. 8
A tak się prezentują
Kolor lampek ledowych , biały ciepły :)

Świątecznie też się u mnie dzieje ale to innym razem:)
Pozdrawiam serdecznie Wszystkich odwiedzających :):):):)

Cotton Balls :):)

Dzisiaj mam do pokazania świecące kuleczki czyli Kotton Balls,w kolorach szarości, które zrobiłam na zamówienie.
Wykonałam je z kordonka Kaja 15, mają fajne kolory i właściwie z tego kordonka robię,chociaż dla siebie zrobiłam z innego, bo akurat te kolory mi bardziej pasowały do mojego pokoju.
A tak się prezentują :)

Na dzisiaj tyle,w następnym poście mam do pokazania obręcze .
Pozdrawiam bardzo serdecznie Wszystkich odwiedzających :)

Powtórka z rozrywki, czyli cotton balls :)

Jak na razie to ostatnie, przynajmniej jeszcze o tym nic nie wiem żeby ktoś chciał 😋😋.
Te także robione na zamówienie,wzór powtarzalny czyli ten najbardziej popularny w moim wykonaniu. No ale nie a co się dziwić bo jest przecież bardzo ładny,no i średnica kulek z tego wzoru jest taka, który najbardziej odpowiada. Nie są one zbyt duże, mają wielkość około 6-6,5 cm. średnicy także jest ona taka jaka powinna być.
Tym razem kolor światełek jest to biały zimny,i muszę Wam powiedzieć, że fajnie to wygląda,a kolor kulek to taki granat z turkusem czy z zielenią, jak kto woli.
A tak wyglądają :)

Ciekawe jest to , że najlepszy efekt jest wieczorem gdy widać tylko te kolorowe kulki :)
Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie i do następnego wpisu który będzie typowo  pod nadchodzące święta 😉😉😉😊😊😊

Znowu cotton balls i jeszcze nie ostatnie :)

Zanudzę Was tymi kulkami ale co zrobić kiedy to takie popularne, tym razem zrobiłam dla siebie, ponieważ bardzo mi się to podoba. Wzór jeszcze inny jak ostatnie, przypomina mi on takie różyczki, jeśli można to tak nazwać, zrobiłam sobie w dwóch kolorach pasujących do mojego wnętrza w salonie, i także są na 30 led jak inne które do tej pory robiłam.
A tak się prezentują :)

To jeszcze nie ostatnie świecące kulki ,w następnym poście znowu będzie to samo.
Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie i dziękuję za odwiedziny :) 

Następne cotton balls :)

Są następne kolorowe kulki zrobione,tym razem dla synowej.
Te są większe ,wzór inny bardziej rzadszy no i oczywiście w innych kolorach .
Do tych cottonów wykorzystała częściowy schemat serwetki i wyszło bardzo fajnie.
A tak się prezentują :)

To jeszcze nie wszystkie girlandy świetlne jakie mam do pokazania,troszkę też już działam w temacie świąt wielkanocnych. Pozdrawiam bardzo serdecznie Wszystkich odwiedzających :) 

Dwa razy Cotton balls i sowa w ramce :)

Takie zamówienie dostałam na wykonanie sówki w ramce do pokoju dziecięcego, a dokładnie dla dziewczynek i  cotton balls dwie sztuki po 30 led każda.
Zamówienie jest już u klientki to mogę śmiało pokazywać i co najważniejsze podoba się, z czego jestem bardzo zadowolona, bo to przecież o to chodzi.
Wszystko wykonałam z Kaji, szydełko Orient nr. 8

Schematy mam jeszcze ze swoich zapasów, gazetki bardzo stare sówkę to już z niej wyrwałam bo w sumie tylko ona była najfajniejsza ze wszystkich schematów z tej gazetki.
Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie :) 😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍😍

Cotton balls 💞

W końcu zrobiłam dla wnuczek obiecany cotton balls.Już oczywiście powieszony i cieszy oczy moich małych skarbów.Wyszedł bardzo fajnie,wykonałam go z kordonka Kaja 15 szydełko Orient nr. 8 a średnica około 7 cm.                                                              A tak się prezentuje,zdjęcia robione u mnie w domu,nie chciałam u wnuczek latać z aparatem 😊