Haft diamentowy

 Pierwszy i ostatni,nigdy więcej 🙃🙃🙃 Na początku fajnie się robi ale gdy diamencikòw przybywa wtedy zaczynają się schody, są nie równe i do tego klej słabo trzyma więc się odklejały co nie powinno się zdarzyć. Gdy widoczek dałam do ramki odkleiły się diamenty co prawda tylko trzy ale jednak, więc wyjełam i założyłam jeszcze raz i znowu to samo, zostawiłam tak jak jest, luźno są dwa diamenciki,dobrze że tylko ja to widzę 😁😁😁

Pozdrawiam serdecznie 🤗🤗🤗🤗

Drzewko 🌳🌳🌳🌳

 Moje drzewko dorobiło się nowych gałązek i mogłam na nich zamieścić nowych sąsiadów których już wcześniej pokazywałam. Jak widać jest jeszcze sporo miejsca także będą jeszcze nowe ptaszki,jeszcze nie wiem kiedy i jakie ale plan jest i w międzyczasie jak będę miała ochotę na oderwanie się i zrobienie czegoś innego to będzie ku temu okazja. Zawsze w ten sposób odrywam się i robię coś innego,fajnie się przy tym relaksuję chociaż nie zawsze bo nie raz dają mi te przemiłe stworzonka popalić 😀😀 pewnie dlatego, że nie robię ich na co dzień i nie zawsze wiem jak to ogarnąć tak jak z moim nie zbyt udanym kogucikiem 😂😂😂 W sumie to daje radę,stoi dumnie na komodzie, co prawda nie samodzielnie bo jest oparty o abażur 😃😃😃😃 ale daje radę 🐔🐔🐔                               A tak prezentuje się drzewko 

Pozdrawiam serdecznie Wszystkich odwiedzających i do następnego 😊 😊 😊 😊 😊 

Haft z pawiem 🦚🦚🦚🦚

 Tak w końcu dałam go w ramki,bo wyhaftowany jest juz dawno ale nie było motywacji żeby go obramować, także leżał przykryty na dywanie i czekał aż przyjdą chęci no i w końcu przyszły,jeszcze jeden czeka do obramowania i się doczeka, może nawet nie długo 😀😀😀😀 wymiary mojego pawia to 50x70

Teraz w te upalne dni na szydełku robić nie da rady bo za gorąco a włóczka na narzuty kupiona i czeka 🙃🙃🙃 to też dalej haftuje taką drobnicę że masakra mulina na dwie nitki,kiedy go skończę nie wiem jak dobrze pójdzie to za rok może się wyrobię ☺️☺️☺️

A oto mój j paw z rozłożonym ogonem ,takiego jeszcze nie mam

Co prawda na ścianie jeszcze nie wisi ale będzie i na to czas 

Jeszcze chcę Wam pokazać swoją damę, która także jest już w ramce ( wcześniej był post z nią ale bez ramek )

Dziękuję za liczne odwiedziny i do następnego 😊😊😊😊😊😊

Chusta 🤗🤗🤗🤗

Chusta zrobiona wyprana i gotowa do noszenia w chłodne dni, wyszła całkiem nieźle. Udało mi się znaleźć fajny wzorek, z tych co przykuł moją uwagę jak tylko go zobaczyłam,po wzięciu szydełka do ręki robiłam do końca nie zastanawiając się czy włóczka pasuje do schematu jak to zwykle u mnie bywa,od razu wiedziałam że to jest to o co mi chodziło ☺️☺️☺️☺️

Pozdrawiam Wszystkich odwiedzających i dziękuję że jesteście 🤗🤗🤗

Na chłodniejsze dni 🤗🤗🤗🤗

 Dawno mnie nie było chociaż mam skończone dwa obrazy,jeden haft krzyżykowy a drugi to haft diamentowy i nie mogę się zebrać żeby dać je w ramki,brakuje chęci ,ale nie zabrakło na zrobienie sukienki którą dzisiaj Wam pokażę.

 Już od jakiegoś czasu chodziła za mną taka sukienka chociaż nie byłam jeszcze pewna co do wzoru,bo z tym to zawsze mam dylemat jaki będzie najbardziej odpowiedni do danej włóczki z jakiej będziemy robić i tak było i tym razem a do tego nie byłam pewna czy starczy mi włóczki której miałam trzy kokonki, a że wybrałam schemat włóczkożerny no to już całkiem miałam nie byle kłopot tym bardziej że włóczka była kupiona jakiś czas temu.Wybrnełam z tego kłopotu dość sprawnie i jestem zadowolona z końcowego rezultatu mojej pracy. 

Jeszcze dane techniczne kokonek Barwne Włóczki,akryl 200g. 1000m , szydełko nr.2,5 i wyszło mi na sukienkę trzy kokonki bo akurat tyle miałam,dlaczego nie kupiłam czterech nie wiem,za chodzę w głowę dlaczego tak zrobiłam, pewnie miało to być na bluzeczkę .To jest ten podstawowy błąd jak się kupi a nie wie dokładnie co z tego będzie robione.

Muszę jeszcze dodać że po mojej kombinacji co do wzoru,w sumie trochę przesadziłam ale miałam nie mały dylemat co tu wykombinować żeby nie kupować, wystarczyło mi na chustę którą za nie długo pokażę. 

-

 

Pozdrawiam serdecznie Wszystkich odwiedzających i do zobaczenia nie bawem 🤗🤗🤗🤗