Bluzeczka dla młej Damy !

Jak zwykle zrobiona z pozostałości.
Ta została mi z tuniki klik  .
Wyszło mi wszystko, nic się teraz nie marnuje.
Ta bluzeczka też jest na razie noszona jako tunika.
Pozdrawiam serdecznie :)

Tuniko- bluzeczka dla małej dziewczynki :)

Specjalnie zrobiła taką dłuższą bluzeczkę, która teraz służy jako tunika, żeby mogła wnuczka dłużej ją ponosić.
Wiadomo dzieci szybko rosną i nie wiadomo kiedy ubrania są za małe, tutaj z długością może trochę przesadziłam.
Nie pamiętam z czego ją robiłam,pewnie dla tego że były to resztki,druty 2,5 a szydełko 4 (metalowe )
Mam duże zaległości w postach także niebawem znowu się odezwę.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny na moim blogu :)

Torebka dla małej damy :)

Torebka dla wnusi, robiona z resztek.
Bardzo lubi torebeczki więc babcia musiała jej zrobić, a jakże musi mieć przecież swoją. Nie za duża, nie za mała, taka w sam raz. Zapomniałam ją zmierzyć  żeby podać wymiary.

No z pustą torebką babcia przecież nie pójdzie, więc w środku pluszowy króliczek i jeszcze małe gumowe zwierzątka, których nie widać, a uwielbia się nimi bawić, takie  w sam raz na małą rączkę.
Wnusia była bardzo zadowolona, zwłaszcza tymi zwierzątkami :)
Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie i do następnego pa,pa :)

Sukieneczka :)

Sukienka zrobiona z resztek które mi zostały z mojej spódnicy maxi, niestety nie pamiętam nazwy tej bawełny.
Wzorek już znany, robiłam sobie z niego sukienkę na wesele syna, tylko moja była wąska.
Dla wnusi zrobiłam poszerzaną i według mnie wyszła bardzo fajnie.

Wiązanie sukienki zrobiłam z tyłu sukienki, żeby jej nie przeszkadzało no i żeby sobie nie odwiązywała.
Pod spodem małe zbliżenie wzoru.                                      Dziękuję Za odwiedziny na moim blogu! 

Opaska na główkę nr.2 !

Następna opaska na główkę dla wnusi.
Ta jest zrobiona specjalnie do spódniczki jaką ostatnio zrobiłam, zostało jeszcze bawełny i wyszła taka fajna opaska.
Każdy kwiatek jest innej wielkości, żeby było troszkę weselej.
Na dzisiaj tyle i do następnego wpisu :)

Mała ażurowa spódniczka :)

Następna spódniczka dla wnusi, zrobiona także z pozostałości, tym razem jest to bawełna Maxi, która została mi z sukienki.
Trochę tego jeszcze mam w szafie, na takie małe ubranka starczy, zawsze wyjdzie coś fajnego.

Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie w ten piękny słoneczny dzień i do następnego wpisu :)

Opaska na główkę :)

Szydełkowa opaska na główkę zrobiona  z resztek kordonka, dla wnusi oczywiście.
Na ciepłe dni idealna, zakryje uszka  żeby nie wiało.
Nie mam dzisiaj weny do pisania więc bardzo króciutko dzisiaj:)
Pozdrawiam cieplutko :)

Ażurowa czapeczka dla małej dziewczynki :)

 Czapeczka zrobiona oczywiście dla mojej wnusi, pozostałości z poszewki, szydełko nr. 4 (metalowe ) Na tych zdjęciach niestety nie widać całego uroku tej czapeczki, a szkoda bo perełka wygląda naprawdę cudnie.
Zdjęcie zrobione na wazonie, żeby choć trochę było widać wzór czapeczki (szkoda że nie mam lalki, było by fajne zdjęcie )

Dziękuję za odwiedziny i pozdrowienia dla Wszystkich ! 

 Jeszcze tylko taka mała wiadomość a mianowicie, ze względu na to że komentarze nie chciały się wyświetlać, znowu włączyłam komentarze dla Wszystkich i bardzo przepraszam za te trudności, chociaż nie mam pojęcia dlaczego tak się działo, pozdrowionka dla Wszystkich i do następnego :)

Szydełkowa spódniczka dla wnusi :)

Taką fajną spódniczkę z całego klosza  dla wnusi zrobiłam, teraz ma taką samą jak babcia tylko w innym kolorze.
Nie pamiętam nazwy kordonka z którego ją zrobiłam,w każdym razie miałam jeden i akurat starczyło, szydełko nr.4 (metalowe)
Bardzo lubię wzory w ananaski i bardzo mi się podobają.
Paulinka wygląda w niej cudnie
Na dzisiaj tyle, witam też nowego Obserwatora i do następnego wpisu :)

Szydełkowa chustka na głowę :)

Taką chustkę na głowę wydziergałam dla wnusi, szukałam w moich gazetkach jakiegoś fajnego schematu na czapeczkę i natknęłam się na tą oto  chustkę, od razu mi się spodobała.
Wnusia wygląda w niej rewelacyjnie, do twarzy jej w tym kolorku, na zdjęciach tego nie widać bo i nie mam jej jak pokazać,więc rozłożyłam ją i wyszedł taki fajny trójkąt, drugie zdjęcie to zbliżenie wzoru.
Wykonałam ją z resztek kocurka, który mi został z poszewki , jeszcze  trochę zostało, na pewno do czegoś się przyda.
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu i za komentarze, które zawsze są najlepszą nagrodą dla mnie:)

Czapeczka i szalik :)

Taki komplecik dla wnusi zrobiłam,
tak po prawdzie to nie potrafię robić czapki na drutach ale wymyśliłam sobie taki fajny sposób, zrobiłam zwykły prostokąt i związałam na samej górze łańcuszkiem wykonanym na szydełku i wyszła mi taka fajna czapeczka, bardzo jestem z niej zadowolona i wnusia wygląda w niej ślicznie, pasują jej takie kolorki.




Miłej soboty i niedzieli Wam życzę :) 

Komplecik do Chrztu !

To już ostatnie z zalegających zdjęć, teraz będę na bieżąco .Chrzciny były w listopadzie także zdjęcie jest z miesięcznym opóźnieniem . Ubranka zrobiła z Angory wyszło mi niecałe 4 motki, szydełko nr.4 (metalowe)
Wyglądała ślicznie w tym płaszczyku, chociaż zdjęcie tego nie oddaje a szkoda.

 

Pozdrawiam Wszystkich odwiedzających mojego bloga !