Kolczyki - sutasz :)
Nie mam weny do pisania (ciężkie dni ) więc będzie bardzo króciutko.
Mam duże opóźnienia w postach, nie jestem na bieżąco, te kolczyki zrobiłam już jakiś czas temu, zdjęcia nie zbyt dobrej jakości, pogoda niestety była do niczego, no ale coś tam widać.
Ostatnio wyhaftowałam białego pawia, wzięłam się też za frywolitkę,musiałam sobie przypomnieć jak się to robiło. Ale to wszystko w swoim czasie.
Na dzisiaj tyle i do następnego :)
Pogoda fakt "bydle jaka",ale zato koloczyki piękne.
OdpowiedzUsuńmiłego dzionka
Ładne wiosenne kolczyki ale masz fajne kijki do storczyków:) U mnie takich nie widziałam:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuń