Obrus :)
Taki obrusik zrobiłam z nici Kaja 30 g- 200, wyszło mi nie całe 6 kordonków szydełko Orient nr. 8
Już po kiermaszu, muszę Wam powiedzieć, że nawet nieźle mi poszło, jak na pierwszy raz i na taką pogodę jaka była to naprawdę jestem bardzo zadowolona. No i wziąwszy pod uwagę to, że kiermasz był na zewnątrz a nie w środku, do tego wiało, padało i były momenty że musiałam jedną ręką trzymać rurę od namiotu a drugą stroiki ,to sobie wyobraźcie jak to wyglądało. A co by było przy ładnej pogodzie .....
Z serwetek nie sprzedałam żadnej, ale to nie żywność żeby się zepsuło, także grzecznie czekają w szufladzie na następny kiermasz czyli Kaziuki , a co tak się rozpędziłam :)
Dziękuję bardzo serdecznie za odwiedziny i do następnego :)
Już po kiermaszu, muszę Wam powiedzieć, że nawet nieźle mi poszło, jak na pierwszy raz i na taką pogodę jaka była to naprawdę jestem bardzo zadowolona. No i wziąwszy pod uwagę to, że kiermasz był na zewnątrz a nie w środku, do tego wiało, padało i były momenty że musiałam jedną ręką trzymać rurę od namiotu a drugą stroiki ,to sobie wyobraźcie jak to wyglądało. A co by było przy ładnej pogodzie .....
Z serwetek nie sprzedałam żadnej, ale to nie żywność żeby się zepsuło, także grzecznie czekają w szufladzie na następny kiermasz czyli Kaziuki , a co tak się rozpędziłam :)
średnica 88cm |
Dziękuję bardzo serdecznie za odwiedziny i do następnego :)
Piękna serweta moja koleżanka właśnie ją robi:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowny obrusik!!! Wspaniale się prezentuje!!! Też mam taki w planach....
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Obrus fantastyczny :)
OdpowiedzUsuńPewnie , że takie wyroby mogą poleżeć spokojnie w szafie :)
Zapraszam do mnie :)