Frywolitkowy obrus :)

Skończyłam go robić już jakiś czas temu, ale trzeba było go najpierw wyprać, wykrochmalić no i wyprasować. Ale już jest gotowy do pokazania. Tak do końca to nie jestem z niego zadowolona a to dlatego, że użyłam złych nici, mają za luźny splot i nie jest taki jaki być powinien, dlatego nie robiłam obrusa zbyt dużego. Zdjęcia robione z komórki, mój aparat coś szwankuje i muszę sobie kupić nowy, ten się zużył.


Wymiary obrusa to  115x184, ile mi wyszło to nie wiem, po prostu nie liczyłam tych moteczków .


Zdjęcia jak widać nie najlepsze, ale tak będzie do puki nie kupię sobie nowego aparatu.
Jest też pozytywna strona tego mojego frywolitkowania, a mianowicie że nabrałam wprawy w dłubaniu tych supełków i pojęłam o co tu chodzi, już nie mam takich problemów jak na początku.
Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i dziękuję, że do mnie zaglądacie  :)

Komentarze

  1. No kochana teraz to mi zaimponowałaś:)Takie cudo stworzyć to trzeba sporo czasu i cierpliwości:) A to jest chyba z elementów jeśli dobrze widzę:) Mój gratulacje:))) buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, dobrze zauważyłaś obrus jest z elementów :)
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  2. OMG Po prostu szczęka mi opadła i uderzyła o kolana. Frywolitkowy obrus - brak mi słów dla wyrażenia podziwu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękny obrus , cudnie wykonany.Ach...podziwiam cudną pracę frywolitkową .Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, dobrze mi zrobiła ta praca, przynajmniej nabrałam wprawy w tej frywolitce i ją sobie utrwaliłam:)
      Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  4. Brzydko z mojej strony ale zazdroszczę Ci obrusika...Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  5. To jest poprostu CUDO podziwiam Cię ża wytrwałość a puki co to frywolitka jest dla mnie czarną magią.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i ślad pozostawiony po sobie w formie komentarza ! .

Popularne posty