Druga odslona kolczyków w kolorze piasku !
Pierwsze kolczyki podarowałam i musiałam zrobić sobie następne, a że bardzo lubię takie kolory także rad nie rad trzeba było robić.
Te wyszły mi bardziej delikatne.
Jak zaczynam robić to nigdy nie wiem jaki będzie efekt końcowy, bo i tak zawsze zrobię inaczej niż wcześniej zaplanuję.
Obecnie haftuję swojego pawia, a w koszyku leży nie skończona bluzeczka na szydełku, zabrakło mi na rękawy no i nigdzie nie ma, to co akurat mi jest potrzebne.
W przerwach machania igłą robię kolczyki, także w naj bliższych postach będzie sam sutasz.
Na dzisiaj tyle i do następnego wpisu.
Pozdrawiam Wszystkich odwiedzających :)
Ale piękne podziwiam:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuję bardzo :)
UsuńPozdrawiam
Pięknie wyglądają a przez chwilę myślałam że te listki są częścią świecznika:) Moja mama też robi dalej swojego pawia już jej dużo nie zostało:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuństwierdziłam, że na tym świeczniku bardzo ładnie się prezentują,także będzie sporo zdjęć kolczyków na nim.
UsuńJa swojego pawia jak na razie jadę czarnym kolorem, a gdzie do końca.....
Pozdrawiam
Saved as a favorite, I really like your blog!
OdpowiedzUsuńmy web site autorijles delft
Dziękuję bardzo :)
UsuńPozdrawiam