Mój pierwszy sutasz :)
Pierwsze kolczyki haftem sutasz zrobione, nie są za duże ani za ładne ale i tak nieźle się przy nich narobiłam
to nie takie proste jakby się zdawało,
a lewa strona to już tragedia, dało mi się za dużo kleju i musiałam szybko przykleić ,łapało mi palce klejem, no i wyszło jak widać.
Mam nadzieję, że z następnymi wyjdzie mi lepiej, tylko muszę kupić sobie lampkę, bo te nici są takie cieniutkie, że ich nie widać.
Na dzisiaj tyle i do następnego :)
ciekawie to wygląda nawet nie wiem jak to ugryźć:))))
OdpowiedzUsuńPiękne początki i aby tak dalej Haniu :)))
OdpowiedzUsuń