2 marca 2015

Frywolitkowy bieżnik na ławę x 2 :)

Moje frywolitkowe bieżniki są już zrobione, pokażę jeden bo zrobiłam dwa takie same.
Nie jestem zadowolona z mojej pracy, jeszcze mi trochę brakuje wprawy, to po pierwsze. Po drugie użyłam złych nici a mianowicie Aria 5 100g.425m, są bardzo miękkie i źle się z nich robi łuczki, no niestety zaczęłam z nich robić obrus więc muszę skończyć, chociaż widzę że lepiej mi już idzie,  jakaś poprawa już jest, tak mi się wydaje. A po trzecie użyłam złego krochmalu, czyli zwykłego z mąki ziemniaczanej, a czytałam w internecie, po fakcie niestety, że do takich serwetek najlepszy jest krochmal do bawełny ( nawet nie wiedziałam, że jest coś takiego ) przy obrusie użyję takiego właśnie krochmalu. No i w końcu po czwarte, mój krochmal jest za mocny, za bardzo je usztywniłam, czyli nie widać moich pikotków.
A oto i on

Nia mam się czym chwalić, chociaż synowej bardzo się podoba.
A  tu żeby nie było, widać dwa bieżniki i zaczęty obrus

Pocieszam się tym, że praktyka czyni mistrza, więc się nie poddaję.
Grunt to pozytywne nastawienie, i mam nadzieję, że  też mi się uda wykonać śliczną frywolitkę, kiedyś tam :)
Pozdrawiam Wszystkich odwiedzających, w między czasie robię kolczyki sutasz, także nie długo się znowu odezwę :)
Pozdrawiam serdecznie, nie oszczędzajcie mnie w  komentarzach, krytykujcie ile wejdzie, może to mi pomorze :)

24 lutego 2015

Miała być bransoletka :)

Postanowiłam sobie po dłuższej przerwie przypomnieć frywolitkę, bo przecież tak dawno jej nie robiłam że mi się zapomniało.
Znalazłam fajny filmik z bransoletką, bardzo mi się spodobała.
A oto i ona -fajna co nie

Ale tak się zagalopowałam , że na końcu mojej bransoletki zapomniałam przymocować nitkę
(lewa strona bransoletki,widać jak się pruje )
i niestety była bransoletka i nie ma, bo już jest w koszu.

A na ręku wyglądała by tak

No i jeszcze mam mały dylemat, nie potrafię czytać schematów frywolitki. Z takim prostym sobie poradzę, ale już z bardziej skomplikowanym, to już czarna magia dla mnie.
Obecnie zrobiłam dwa bieżniki na ławę, oba takie same, mam też do pokazania kolczyki sutasz, a teraz plączę obrus  frywolitkowy. Także niebawem znowu się odezwę.

Dziękuję za odwiedziny i komentarze :)

19 lutego 2015

Paw w ogrodzie :)


Paw skończony,oprawiony w ramkę i już   stroi ścianę w salonie.
Chciałam uchwycić dwa pawie jak się prezentują ale moim aparatem stało się to nie możliwe, a szkoda bo bardzo fajnie wyglądają.

Pozdrawiam serdecznie i do następnego :)

13 lutego 2015

Kolczyki- sutasz :)


 Następne kolczyki w wiosennych kolorach. cóż tu można więcej dodać, chyba nic.
Obecnie robię bieżnik frywolitkowy, który sobie zaklepała już synowa.
Pozdrawiam serdecznie i do następnego wpisu może będzie trochę dłuższy, bo dziś nie mam weny, także proszę o wybaczenie.


3 lutego 2015

Kolczyki - sutasz :)


Nie mam weny do pisania (ciężkie dni ) więc będzie bardzo króciutko.
Mam duże opóźnienia w postach, nie jestem na bieżąco, te kolczyki zrobiłam już jakiś czas temu, zdjęcia nie zbyt dobrej jakości, pogoda niestety była do niczego, no ale coś tam widać.
Ostatnio wyhaftowałam białego pawia, wzięłam się też za frywolitkę,musiałam sobie przypomnieć jak się to robiło. Ale to wszystko w swoim czasie.
Na dzisiaj tyle i do następnego :)