Opaski :)

Od jakiegoś czasu dziergam sobie spódniczkę maxi,mam już połowę ,no i trzeba było troszkę od niej odpocząć,a że i tak zabraknie mi kordonka ( niestety ),którego na dodatek brakło i muszę czekać aż będzie dostępny to zrobiłam dla moich wnuczek takie oto opaski na główkę.
Opaski są dwie i każda inna, jedna sutasz a druga frywolitka. Miałam dobry dzień twórczy, poszło całkiem sprawnie i jestem bardzo zadowolona z efektu końcowego. A wszystko jak zwykle bez żadnego planu co do wzorów.

Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie :):)

Opaski na głowę :)

Takie dwie opaski powstały dla moich wnuczek :)
Jedna to sutasz, druga to frywolitka, pewnie powstaną następne ale jak na razie zrobione na próbę są te.
Obecnie robię poduszkę z resztek tak w międzyczasie przeważnie wieczorami i podczas picia kawy,
a tak robią się kolczyki z frywolitki, które pewnie za niedługo pokażę :)
A teraz opaski :)

Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję za liczne odwiedziny i przemiłe komentarze :)

Gumki do włosów :)

Powstały u mnie gumki do włosów dla wnuczek.
Część jest z sutaszu i część z frywolitki,zrobione na próbę, sama jestem ciekawa jak się będą trzymały. Wiadomo jak to jest z małymi dziewczynkami,zwłaszcza starsza wnuczka jest bardzo ruchliwym dzieckiem. No czas pokaże jak to będzie.
Obecnie jeszcze robię dwie opaski na głowę,jedna będzie z sutaszu a druga z frywolitki.
A teraz gumki :)

Dzisiaj na tyle.
Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i przemiłe komentarze pod ostatnim postem :)
Pozdrawiam serdecznie :)

Spinka do włosów :)

Dawno nie szyłam sutaszu,myślałam że opornie będzie z szyciem, ale nie było tak źle.
Powstała spinka do włosów i bardzo jestem z efektu końcowego zadowolona. Nigdy nie robię wstępnego projektu,wszystko wychodzi podczas szycia. Kiedyś próbowałam sobie namalować wstępnie jak ma wyglądać spinka czy kolczyki,ale jeszcze się nie zdarzyło żebym je skończyła według zamierzonego planu,więc teraz szyję co mi do głowy w danym momencie przyjdzie.
A tak się prezentuje :)

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie :):):)

Kolczyki :)

Dzisiaj pochwalę się kolczykami sutasz, których dawno nie robiłam.
Naszło mnie na zrobienie i wczoraj takie uszyłam w kolorze niebieskim.Bardzo lubię ten kolor i chyba w nim mam ich najwięcej.
A wyszły mi tak :)

Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie :)

Kolczyki💞

Dzisiaj bardzo króciutko.Mam do pokazania kolczyki,jedna para wykonana haftem sutasz i następne praktycznie bez wysiłku wystarczyło przymocować do bigli angielskich.A wyglądają tak😀

Pozdrawiam serdecznie

Pawie kolczyki :)

U mnie to już normalne,jak zrobię jedne kolczyki to już automatycznie szyję następną parę.
Zaczęte są już trzecie z kolei, ale kiedy je skończę trudno powiedzieć,wena sama przyjdzie.
Teraz mam inne robótki na głowie,następne czekają w kolejce a kolczyki sobie szyję żeby troszkę odpocząć i to jest bardzo fajne, taki odpoczynek dobrze na mnie wpływa.
A tak prezentują się moje pawie kolczyki,a to że mam bzika na punkcie pawi pewnie nie wiele osób wie.

Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie :)

Są i następne :)

Powstały następne kolczyki sutasz, te troszkę z innej beczki. Zrobione według kursiku pokazanym na Pasarcie.

Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia niebawem :)

Takie maleństwa u mnie powstały :)

Przy kawce i wieczorami robi się sukienka na drutach dla wnusi a popołudniami szyje się sutasz.
No i tak z niczego powstały takie oto maleństwa, które z resztą bardzo mi się podobają,ale jestem skromna co, aż nie ładnie.

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny :)

Tradycyjnie -sutasz :)

Tak żeby tradycji stało się za dość, dzisiaj sutasz oczywiście, kolczyki same tak nie wiadomo z kąt przyszły do głowy. Wzór niby bardzo prosty a na uszach prezentują się naprawdę bardzo fajnie, na luzie i bardziej elegancko, wyglądają super. No to się pochwaliłam a teraz czas pokazać :)

Są praktycznie takie same, tylko te górne jak widać mają mniej sznureczków :)

Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie i dziękuję za odwiedziny :) :)

Dzisiaj wypada na sutasz ( niestety )

Chyba macie mnie już dość, ciągle to samo, jak nie serwetki to sutasz.
A dzisiaj wypadło na sutasz, do pokazania mam dwie pary kolczyków w kolorze zielonym i łososiowym.
Bardzo podobają mi się obie pary i do tego są bardzo leciutkie, jak mi się podobają to dobry znak.

Różnią się trochę wzorem, ale nie za dużo.

Dziękuję, że do mnie zaglądacie i piszecie przemiłe komentarze,pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie :)

Kolczyki :)

Zanudzę Was tym sutaszem,ale jak jest wena i pomysły same się pchają to trzeba szyć puki są chęci.
A tego jak na razie to mi nie brakuje.
Tym razem kolczyki w kształcie, sama nie wiem jakim, trochę przypominający stary styl taki bardziej wiekowy, bym powiedziała. Zadowolona jestem z mojej pracy, te dla odmiany mi się podobają.

Zrobiłam je w dwóch kolorach.Mam nadzieję, że kiedyś będę szyła sutasz bardziej perfekcyjnie.

Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny i przemiłe komentarze :)

Kolczykowo :)

U mnie w ostatnim czasie na przemian, raz serwetki raz sutasz. Wzięło mnie ostatnio na szycie kolczyków, pogoda chyba tak na mnie wpływa. Chociaż z tych kolczyków nie jestem do końca zadowolona, chociaż zależy od dnia, raz mi się podobają to znowu nie bardzo, sama nie wiem, oceńcie sami :)

Zdjęcia nie za bardzo ale te z aparatu nie wyszły, nie wiem dlaczego i zostały mi tylko z komórki takie nie za bardzo.

Za oknem słońce świeci a ja z gorączką i katarem, całą zimę nie chorowałam to teraz mnie wzięło.
Pozdrawiam wszystkich słonecznie i do następnego niebawem :)

Na Dzień Matki :)

Taki prezent zrobiłam z okazji  Dnia Matki dla swojej mamy.

Długo się zastanawiałam nad kolczykami, które były by odpowiednie no i padło na takie, myślę, że dobrze wybrałam.
Wczoraj pojechaliśmy  w odwiedziny A4, w tamtą stronę jechało się okey a  z powrotem zamiast 3 godzin jazdy było 5 godzin, takie korki, no cóż takie nasze autostrady.

Chciałam bardzo serdecznie przywitać nowego obserwatora i dziękuję bardzo za odwiedziny, dzisiaj będzie bardzo króciutko, brak weny do pisania :)

Kolczyki sutasz -o kwiatowym kształcie :)

A może raczej o kształcie gwiazdki, jak kto woli.
Zrobiłam trzy pary kolczyków tym samym wzorem ale każdy z nich różni się, inny kolor sznureczka, inne koraliki i już kolczyk wygląda jakby inaczej.
Coś ostatnio wzięło mnie na szycie sutaszu, trzeba to wykorzystać póki wena jest, pomysły jeden za drugim przychodzą do głowy, chyba te słoneczko tak na mnie podziałało.

Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia niebawem :)

Kolczyki-sutasz o delikatnej strukturze :)

Podczas haftowania zrobiłam sobie krótką odskocznie od machania igłą i uszyłam takie oto kolczyki. Bardzo przypadły mi do gustu, chociaż plan ich wyglądu był zupełnie inny, ale jeszcze nie udało mi się uszyć kolczyków tak jak zaplanowałam, zawsze podczas szycia wszystko zmieniało się bardzo dużo razy.
Ostateczny efekt wyszedł mi tak :)

Na tym ostatnim zdjęciu wyszedł prawidłowy kolor, trudno było zrobić dobre zdjęcie, żeby uchwycić to co chciałam najbardziej, czyli kolorki sznureczków.










Pozdrawiam Wszystkich odwiedzających i dziękuję, że chcecie tu zaglądać i oglądać moje wypociny .... :) :) :)